Page 1 of 2

Woodstock 2011

PostPosted: Mon Aug 01, 2011 7:05 pm
by Tatsumi
Już w ten czwartek rozpoczyna się Woodstock, kogoś poza Jachem mam się spodziewać ?

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Mon Aug 01, 2011 9:45 pm
by jachuka
ej tem ej tam ja nie sam będę :P

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Mon Aug 01, 2011 10:16 pm
by Tatsumi
to wiem o tym cztalem w gazetach

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Tue Aug 02, 2011 12:15 pm
by jachuka
Tatsumi wrote:to wiem o tym cztalem w gazetach


wciąż walczę z paśnikiem a sid ma cinżko z urlopem ;/

a swoją drogą fanie jakby ktoś z A jednak zawitał :D tatsu był na każdym jednym zjeździe... warto by się zrewanżować i odwiedzić go na krańcu oceanów, znaczy się Polski

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Thu Aug 11, 2011 2:28 pm
by SinEater
Bylem ale tylko Prodigy :P

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Thu Aug 11, 2011 5:03 pm
by Tatsumi
dali wioche co ?

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Fri Aug 12, 2011 4:36 pm
by jachuka
SinEater wrote:Bylem ale tylko Prodigy :P


nosz kurwa ;/ i nawet nie zadzwoniłeś ??

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Sat Aug 13, 2011 12:26 pm
by Keira
ja w tym czasie w Łodzi byłam :P

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Sat Aug 13, 2011 3:34 pm
by jachuka
Keira wrote:ja w tym czasie w Łodzi byłam :P


świat jest mały hehe :P

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Mon Aug 15, 2011 1:43 pm
by SinEater
jachuka wrote:
SinEater wrote:Bylem ale tylko Prodigy :P


nosz kurwa ;/ i nawet nie zadzwoniłeś ??


Zajrzalem na forum dopiero po woodstocku i polaczylem fakty jeszcze pozniej...

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Mon Aug 15, 2011 2:28 pm
by jachuka
SinEater wrote:
jachuka wrote:
SinEater wrote:Bylem ale tylko Prodigy :P


nosz kurwa ;/ i nawet nie zadzwoniłeś ??


Zajrzalem na forum dopiero po woodstocku i polaczylem fakty jeszcze pozniej...


FU :P

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Tue Aug 16, 2011 9:58 am
by FemmeFatale
jachu sprawa do ciebie! ni chuja nie związana z calym tym woodstockiem;p
Mianowicie potrzeba mi przepisu na "garnek" ktory robiliśmy u furia (wiesz ten twoj garnuszek, od którego Lesio urwał co nieco podczas dokrecania;p) Wiem, wiem troche dziwne pytanie ale wybieramy si ena grilowanie/ognicho i przydal by sie przepis na jakies dobre zarlo;p

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Tue Aug 16, 2011 10:45 am
by DABLA
do tego trza pseudo żeliwny garnek, ze 2x 0,5 miętówki, i garść warzyw do smaku.


A tak na serio też bym chętnie przytulił ten przepis

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Tue Aug 16, 2011 2:29 pm
by milka
FUFUFU, przepis wyszedl ode mnie;) Generalnie potrzebny wam jest garnek, do tego boczek i warzywa: ziemniaki, marchew, cebula, buraki, no i mozna kielbase. boczkiem oblozyc garnek zeby sie nie przypalalo, ew. wysmarowac smalcem, potem ukladac warstwy, wszystko przykryc lisciem kapusty lub folia aluminiowa i sru na ogien, na ok. 45min-1h. Od czasu to czasu potrzasnac garnkiem. sol i pieprz wedle uznania.

edit: nie wiem, czy w innych stronach niz moje mozna kupic ten garnek;)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pra%C5%BConki

Re: Woodstock 2011

PostPosted: Tue Aug 16, 2011 3:25 pm
by jachuka
no trza dodać, że garnek MUUUUSOWO żeliwny a nie jakaś tania aluminiowa podróba, najważniejsze to dobrze zabezpieczyć/natłuścić ścianki coby się nie przywarły, czyli boczek wędzony (w żadnym wypadku nie parzony) pokrojony w paski kilka milimetrów i na ścianki + smalec, i na górze liść kapuchy

główny składnik oczywiście pyry, reszta to już czysta inwencja
te które robiliśmy: tak jak miłka napisała - ziemniaki, marchew, cebula + buraki (choć te imo wyłącznie dla lepszego wyglądu potrawy bo jeść ich się nie da) i kiełbacha - układasz warstwy (każdą przyprawiasz - sól. ew.wegeta + pieprz) zaczynasz od ziemniaków i kończysz ziemniakami, grubość w zależności od wielkości gara, dodatkowo każdą z warstw możesz przełożyć małą ilością smalcu dla uzyskania lepszej konsystencji potrawy (smalec oczywiście jakiś wiejski z dużą ilością skwarów, a nie shit z kostki)

(mieszasz dopiero upieczeniu)

można poeksperymentować ze świeżą białą młodą posiekaną kapuchą (też wypas) oraz niewielką ilością pietruszki zmiksowanej razem z marchewką
szczerze zachęcam do eksperymentowania :D

nieodłącznym jak dla mnie elementem jest sos wysoce czosnkowy czyli pół na pół jogurt naturalny z majonezem + opór świeżego czosnku (pod żadnym pozorem nie dawaj granulatu) + przyprawy (sól, pieprz, ew. wegeta i ciutka papryki) + zioła (koper i szczypta prowansji) ja jeszcze daje zmiksowane papryczki piri-piri lub trochę sosu tabasco
wszystko mielisz blenderem i wstawiasz do lodówy na kilka godzin

liść kapuchy musi być duży i jak najgrubszy (jak znacznie znikać to oznacza że potrawa zaczyna dojrzewać)
łapiesz przez rękawice i potrząsasz garnkiem (góra-dół) jak na ok. czujesz że 1/4 - 1/3 wyparowała to oznacza że git - początkowo lepiej wyciągać wcześniej i sprawdzać pyrki czy są już ok - wstawić na kolejne 10-15 min zawsze możesz a jak przypalisz to chuja ;/ pozostanie wyłącznie ten wyśmienity zapach a ze smakiem będziesz się musiał obejść :mrgreen:
I NIE WSTAWIAMY W OGIEŃ TYLKO DO ŻARU :P czas w zależności od gara jaki kupisz i wielkości żaru ale jak napisane średnio 45min-1h

@milka
garnek można już kupić w każdej byle castoramie itp. ;/

@XEN
smacznego :dance:

aha, trzeba koniecznie uważać z tym przyprawianiem kolejnych warstw gdyż sam wędzony boczek potrafi ładnie zasolić więc, lepiej nie przesalać, bo jak się za bardzo wczujesz to sam wiesz-każdemu chyba zdarzyło się spróbować wygotowanych ziemniaków hehe